
Czym jest udar? Jak go rozpoznać i jaką profilaktykę stosować na co dzień?
Potrzebujesz recepty, zwolnienia lub konsultacji lekarskiej?
Zamów terazBardzo często nie zdajemy sobie sprawy, jak blisko od tragedii jesteśmy. Potrafimy przeżyć całe życie w nieświadomości, że czasami dosłownie minuty dzielą nas od nieodwracalnych zmian w naszym organizmie. Dokładnie tak jest w przypadku udaru, choroby, która może pojawić się nagle i zmienić w mgnieniu oka wszystko. Nie tylko zmienić nasze życie, ale także życie naszych najbliższych. To jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla zdrowia, a jego skutki mogą być dramatyczne. Mimo że temat wydaje się odległy, to warto wiedzieć, czym jest udar, jak go rozpoznać i co najważniejsze, jak można mu zapobiegać. Bo choć los bywa nieprzewidywalny, to jednak pewne rzeczy możemy kontrolować. Zapraszamy do naszego dzisiejszego artykułu, w którym wyjaśnimy czym jest udar, a także jaka profilaktyka może nas przed nim ochronić.
Udar, czyli co tak naprawdę się dzieje w organizmie?
Udar mózgu to sytuacja, w której nagle dochodzi do przerwania dopływu krwi do mózgu lub do wylewu krwi w jego obrębie. To oznacza jedno: komórki nerwowe zaczynają obumierać. A ponieważ mózg to centrum dowodzenia całym organizmem, skutki udaru mogą dotknąć każdej funkcji ciała: ruchu, mowy, pamięci, a nawet świadomości.
Najczęściej mówimy o dwóch rodzajach udaru:
- Udar niedokrwienny – stanowi około 80% wszystkich przypadków. Dochodzi do niego, gdy naczynie krwionośne zaopatrujące mózg w tlen zostaje zablokowane, np. przez skrzep. Można to porównać do zakręcenia kranu, przez który woda nie może już płynąć, tylko że zamiast wody mówimy o życiodajnej krwi.
- Udar krwotoczny – rzadszy, ale często bardziej niebezpieczny. W tym przypadku dochodzi do pęknięcia naczynia krwionośnego i krwotoku do mózgu. Można to sobie wyobrazić jak pękniętą rurę wodociągową: krew rozlewa się tam, gdzie nie powinna, niszcząc delikatne struktury mózgu.
Każdy z tych rodzajów wymaga natychmiastowej reakcji. Im szybciej pacjent trafi pod opiekę lekarzy, tym większa szansa, że uda się uratować jego zdrowie i życie.
Jak rozpoznać udar?
Udar nie boli. I to jest jeden z największych problemów. W przeciwieństwie do np. zawału serca, który wywołuje silny ból w klatce piersiowej, udar często rozwija się po cichu, przynajmniej z początku. Czasem zaczyna się od drobnych sygnałów, które łatwo zbagatelizować: lekkiego osłabienia ręki, chwilowego problemu z mówieniem czy zawrotów głowy.
Jest jednak kilka kluczowych objawów, które powinny natychmiast zapalić czerwoną lampkę.
- Po pierwsze: asymetria twarzy. Jeśli jedna strona nagle zaczyna opadać, a osoba nie jest w stanie się uśmiechnąć w sposób symetryczny, to może być znak, że doszło do udaru.
- Po drugie: osłabienie lub drętwienie jednej strony ciała. Jeśli ktoś nie może unieść ręki lub nogi, albo robi to z wyraźną trudnością, nie można tego lekceważyć.
- Po trzecie: problemy z mową. Jeżeli ktoś mówi niewyraźnie, bełkotliwie lub nie potrafi powtórzyć prostego zdania, może to świadczyć o udarze.
- Po czwarte: nagłe zaburzenia widzenia, równowagi czy silne zawroty głowy.
Jeżeli zauważymy którykolwiek z tych objawów, nie ma na co czekać! Trzeba jak najszybciej wezwać karetkę. Każda minuta ma znaczenie, bo nieodwracalne zmiany w mózgu zachodzą błyskawicznie.
Profilaktyka udaru, czyli jak zmniejszyć ryzyko?
Chociaż udar może wydawać się czymś nieuniknionym, prawda jest taka, że wiele zależy od nas. Często to nie los decyduje, ale styl życia, na który mamy wpływ każdego dnia.
Największym wrogiem naszych naczyń krwionośnych jest nadciśnienie tętnicze. To cichy zabójca, który uszkadza naczynia krwionośne, czyniąc je bardziej podatnymi na zatory i pęknięcia. Regularne mierzenie ciśnienia i dbanie o jego prawidłowy poziom to jeden z kluczowych kroków w profilaktyce udaru. Kolejnym czynnikiem ryzyka jest wysoki poziom cholesterolu i miażdżyca. Kiedy w naczyniach krwionośnych gromadzi się złogi tłuszczowe, światło tętnic się zwęża, a krew ma coraz większy problem z przepływem. Dlatego zdrowa dieta, bogata w warzywa, owoce, dobre tłuszcze i błonnik, to nie tylko moda, ale rzeczywista ochrona przed udarem.
Aktywność fizyczna to kolejny element układanki. Ruch poprawia krążenie, wzmacnia serce i pomaga utrzymać prawidłową wagę, co przekłada się na mniejsze ryzyko problemów naczyniowych. Nie trzeba od razu biegać maratonów. Wystarczy codzienny spacer, jazda na rowerze, spacery czy nawet regularne rozciąganie. Nie można też zapomnieć o roli stresu. Współczesny tryb życia sprawia, że wielu z nas żyje w ciągłym napięciu, a to przekłada się na zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Techniki relaksacyjne, medytacja, odpoczynek i sen mają realne znaczenie dla naszego zdrowia.
Na koniec: palenie papierosów i nadmierne spożycie alkoholu. Papierosy powodują zwężenie naczyń krwionośnych i zwiększają krzepliwość krwi, a alkohol w nadmiarze podnosi ciśnienie i uszkadza naczynia krwionośne. Jeśli ktoś pali, najlepsze, co może zrobić dla swojego zdrowia, to rzucić palenie.
Udar. Nie czekaj, reaguj natychmiast!
W przypadku udaru czas to życie. Im szybciej podejmiemy leczenie, tym większe szanse na uniknięcie poważnych konsekwencji. Dlatego warto wiedzieć, na co zwracać uwagę, a przede wszystkim jak zapobiegać. Bo chociaż nie mamy wpływu na wszystko, to nasz styl życia i codzienne wybory mogą mieć ogromne znaczenie. Może dzisiaj nie myślimy o tym, że udar może dotyczyć nas albo kogoś bliskiego. Ale jeśli nadejdzie ten moment, dobrze jest być przygotowanym. Bo wiedza i szybka reakcja mogą uratować życie. Dosłownie.